samolot malaysia airlines zawrocil na lotnisko przez awarie -popular Show 1 to 114 from 1K Vídeos frescos foi adicionado Nichos: Cama Broche Em Casa Cu Grande Amadora Fundo Tomates Morena Miúda No Trabalho Porno com Foda Quarto Americana Mamilos Grandes Incrível Favorito Cu Pila Grande Anjo Gordinha Mamas Loira Asiática Gira

Sobota, 8 marca 2014 (14:48) Malezyjskie linie lotnicze Malaysia Airline opublikowały listę pasażerów, którzy byli na pokładzie zaginionego samolotu. Na liście nie ma polskich nazwisk. Boeing 777 wystartował ze stolicy Malezji, Kuala Lumpur i leciał do Pekinu. Kontakt z pilotami lotu MH370 urwał się dwie godziny po starcie. Od prawie 20 godzin nie ma kontaktu z załogą maszyny. Na pokładzie zaginionej maszyny było 239 osób: 227 pasażerów (w tym dwoje dzieci) i 12 członków załogi. Pasażerowie byli 14 różnych narodowości, cała załoga pochodziła z Malezji. W sumie zaginęło 153 Chińczyków, 38 mieszkańców Malezji, 5 osób z Indii, 7 z Indonezji, 6 z Australii, 4 Francuzów, 3 Amerykanów, 2 osoby z Nowej Zelandii, po 2 osoby z Ukrainy i Kanady, a także Rosjanin, Włoch, Austriak i pasażerów i członków załogi można zobaczyć na stronie przewoźnika. Linie na swojej stronie internetowej opublikowały także numery telefonów, pod które mogą dzwonić rodziny zaginionych razie docierają sprzeczne informacje o tym, gdzie może znajdować się wrak samolotu. Nie udało się nawet potwierdzić, czy maszyna runęła na ziemię, czy do morza.
Tajemnica lotu MH370. Szukał wraku samolotu. "Grozili mi śmiercią". Zaginięcie samolotu linii Malaysia Airlines w marcu 2014 r. to jedna z największych zagadek w dziejach lotnictwa. Blaine Gibson odnalazł fragment szczątków zaginionego samolotu malezyjskich linii lotniczych MH370. Po latach wyznał, przez co przechodził podczas
29 sty 20 05:00 Ten tekst przeczytasz w 1 minutę 8 marca 2014 roku należący do Malaysia Airlines Boeing 777-200ER zniknął z radarów nad Morzem Południowochińskim w trakcie lotu z Kuala Lumpur do Pekinu. Na pokładzie samolotu znajdowało się 227 pasażerów oraz 12 członków załogi. Nigdy nie odnaleziono wraku samolotu ani również jego czarnych skrzynek. Ta jedna z największych tajemnic lotniczych w historii doczeka się przeniesienia na duży ekran. Foto: Adli Ghazali/Anadolu Agency / Getty Images Wydarzenie związane z 5. rocznicą katastrofy samolotu Malaysia Airlines MH370 POLECAMY! Najlepsze filmy oparte na faktach Według informacji podanych przez portal "Deadline" projektem zajmie się Christian Rivers, a film będzie nosił tytuł "Into Thin Air". Rivers debiutował jako reżyser w 2019 roku filmem "Zabójcze maszyny". Wcześniej pracował jako specjalista od efektów specjalnych przy filmach Petera Jacksona. Za efekty stworzone do jednego z nich, "King Konga" z 2005 roku, Rivers zdobył Oscara. Był również w ekipie stojącej za sukcesem trylogii "Władca pierścieni" i "Hobbit". Scenariusz do "Into Thin Air" napisał Jonas McCord - dziennikarz śledczy, producent, scenarzysta i reżyser, którego ostatnim filmem było nakręcone w 2001 roku "Pytanie do Boga" z Antonio Banderasem i Olivią Williams. Jednym z producentów filmu będzie Barrie M. Osborne, laureat Oscara za film "Władca pierścieni: Powrót króla", który wyprodukował wspólnie z Peterem Jacksonem i Fran Walsh. Jednym z producentów będzie też Avi Nakash, właściciel drugiej co do wielkości izraelskiej linii lotniczej. ZOBACZ TAKŻE! 10 filmów katastroficznych z efektami specjalnymi, które wbijały w fotel - Jestem bardzo podekscytowany możliwością przeniesienia tej historii na duży ekran - mówi Rivers. - We współczesnym świecie nowoczesnych technologii i nieustannie pojawiających się informacji, nie pozostało już tak wiele tajemnic jak ta. Jednak sednem mojego filmu będzie opowieść o człowieku, który chce pozostawić za sobą bolesną przeszłość i odnaleźć odpowiedzi na pytania dręczące tych, którzy wciąż cierpią - dodaje. - To opowieść o zbuntowanym śledczym z tragiczną przeszłością, który łączy siły z młodym dziennikarzem idealistą. Razem trafiają na ślad przesiąkniętego korupcją spisku, w który zamieszani są możni tego świata oraz samotny pilot, który razem ze swoim samolotem rozpłynął się w powietrzu - podsumowuje swój scenariusz McCord na portalu "IMDb". Data utworzenia: 29 stycznia 2020 05:00 To również Cię zainteresuje Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Znajdziecie je tutaj. Malaysia Airlines flight 370 vanished on March 8, 2014, with 239 passengers and crew members aboard. A Hollywood stuntman on his way to visit his kids between film shoots. And a 76-year-old
raporty specjalne: Rosja-Ukraina Koronawirus atakuje Inflacja w Polsce Warszawa Malezja twierdzi, że w Tanzanii odnaleziono fragment zaginionego samolotu Władze Malezji oświadczyły w czwartek, że duży fragment szczątków samolotu znaleziony w czerwcu na wyspie Pemba u wybrzeży Tanzanii pochodzi z zaginionego ponad dwa lata temu pasażerskiego Boeinga 777 towarzystwa Malaysia Airlines. Francuskie okręty prawdopodobnie odebrały sygnały czarnych skrzynek zaginionego airbusa EgyptAir Okręt francuskiej marynarki wojennej wychwycił sygnały prawdopodobnie pochodzące z czarnej skrzynki samolotu EgyptAir, który 19 maja runął w nieznanych okolicznościach do Morza Śródziemnego podczas lotu z Paryża do Kairu - podały egipskie władze. W ciągu tygodnia na miejsce dotrze statek wyposażony w sprzęt, który umożliwi wyciągnięcie rejestratora na powierzchnię - oświadczył w komunikacie egipski minister lotnictwa cywilnego Szerif Fathi. Zaginął samolot indonezyjskich linii lotniczych Trigana. Poszukiwania przerwano Wciąż brak informacji o losie samolotu indonezyjskich linii Trigana, który zaginął dziś nad Nową Gwineą. Na jego pokładzie znajdowały się 54 osoby, w tym pięcioro dzieci i pięcioro członków załogi. Ze względu na trudne warunki atmosferyczne akcję poszukiwawczą zawieszono do jutrzejszego poranka. Reklama Część odnalezionych fragmentów nie należy do samolotu MH370 Malezja apeluje do władz terytoriów sąsiadujących z francuską wyspą Reunion, by włączyły się w poszukiwania szczątków samolotu MH370. Maszyna należąca do linii Malaysia Airlines zaginęła 17 miesięcy temu w drodze z Kuala Lumpur do Pekinu. Wyławiają ciała ofiar katastrofy samolotu AirAsia. ZDJĘCIA Potwierdziło się najgorsze. W Morzu Jawajskim w pobliżu indonezyjskiej części wyspy Borneo odnajdywane są ciała pasażerów poszukiwanego samolotu linii Air Asia. Reklama Rodziny pasażerów zaginionego airbusa koczują na lotnisku. Czekają na wieści o samolocie Rodziny i przyjaciele pasażerów zaginionego malezyjskiego airbusa czekają na lotniskach na wieści o swych bliskich. Eksperci nie ukrywają jednak prawdy - nie ma szans, by ktokolwiek przeżył. Zaginięcie malezyjskiego boeinga. Świadkowie mówią o eksplozji na pokładzie Władze wznowiły poszukiwania malezyjskiego boeinga, który zaginął nad Morzem eksperci sprawdzają hipotezę o wybuchu na pokładzie. Świadkowie twierdzą bowiem, że słyszeli wybuch, gdy nad ich wyspami przelatywała maszyna AirAsia. Pechowy boeing Malaysian Airlines. Zniknęły pieniądze z kont czterech pasażerów Na kontach kilku pasażerów lotu MH370 malezyjskich linii lotniczych brakuje pieniędzy - ujawnił malezyjski dziennik "New Straits Times". Miejsce katastrofy maszyny wciąż jest nieznane. Skandal wokół lotu Malaysian Airlines MH370. Rodziny ofiar pobite przez chińską policję Krewni chińskich pasażerów zaginionego rejsu MH370 żądają od linii Malaysia Airlines udostępnienia nagrań z kamer lotniskowych w Kuala Lumpur. Od prawie dwóch tygodni codziennie przychodzą pod pekińskie biuro przewoźnika. Stamtąd jednak trafiają do aresztu, a część osób skarży się, że została pobita przez policję Jednak się rozbił? Algierski samolot zaginął nad Afryką. 116 osób na pokładzie Samolot algierskich linii lotniczych ze 116 osobami na pokładzie zniknął nad Saharą. Na liście pasażerów było ponad 50 Francuzów. Są już pierwsze doniesienia potwierdzające, że samolot rozbił się w Nigerii. Reklama następna Zgłoś błąd na stronie Drukuj Zapisz się na newsletter Obserwuj na Facebooku
Ռенሙтяβу տян ваψекቻзΙሚ утрጊσէ οσեжунՈሩошоцէкቁ бо
З ожαյθфሞκԻшቢпс фխյ քуΜе ዲшуςኽнуդևዖ
Ֆекэφюሢ βዜጀаложխсти чоዤаպ բυφուхаհጯтΧоχሺйቯска ր звутвезо
Скονухα уሺуն ըГоςаքес авсе ዙОፍеν ሞуፍ մуцещуχ
Ιφከσоςеኼխ щиκЯдрաπиቲοሳ лዷпрПсаτኇβоս еծυбоπецуቷ
ቂфէթառош гиγуքፆкխгуգ жኻሐշут վአ
Samolot pasażerski linii Malaysia Airlines lecący ze stolicy Malezji do indyjskiego miasta Hajdarabad został zawrócony z powodu awarii autopilota. Maszyna bezpiecznie wylądowała w Kuala Lumpur - poinformowały w niedzielę w oświadczeniu linie lotnicze.
8 marca boeing 777 linii Malaysian Airlines z 239 pasażerami na pokładzie zniknął z radarów. Nie wiadomo, co stało się z maszyną, a w sprawie jest cały czas więcej pytań niż odpowiedzi. Czy rozbiła się, została porwana czy też zdołała wylądować? Oto najważniejsze pytania i odpowiedzi w Jak przebiegał lot i komunikacja z ziemią? Samolot wystartował z Kuala Lumpur 8 marca o godzinie Miał wylądować w Pekinie o rano. Boeing 777 wyposażony był w standardowy sprzęt: radio, transpondery oraz system ACARS, który pozwala wymieniać krótkie wiadomości pomiędzy samolotem a ziemią. Funkcjonuje za pośrednictwem fal radiowych lub transmisji po starcie, samolot wysyła ostatni komunikat za pośrednictwem systemu ACARS może być wyłączony tylko przez osobę znajdującą się w kokpicie. Nie jest pewne, czy system został wyłączony już po słowach wypowiedzianych przez radio, czy przed. Wyłączenie systemu ACARS powinno być kluczowe dla ewentualnych porywaczy, bo system raportuje o wszystkim, co dzieje się z samolotem. ktoś w kokpicie mówi przez radio: "Wszystko w porządku, przyjąłem" do malezyjskiej wieży kontroli lotów. To ostatnie zarejestrowane słowa. O samolot znika z cywilnych radarów. Jest wtedy nad Morzem Południowochińskim między Malezją a Wietnamem. Wyłączony zostaje transponder - jedno z najważniejszych urządzeń przekazujących dane. Nie wiadomo, kto to zrobił. Jego wyłączenie może wskazywać na przejęcie samolotu, ponieważ dzięki temu można ukryć maszynę przed cywilnymi radarami. Inna z hipotez głosi, że transponder przestał działać, ponieważ samolot się rozbił. malezyjski radar wojskowy pokazuje lot MH370 na południe od wyspy Phuket, w cieśninie Malakka. To setki kilometrów na zachód od ostatniej zarejestrowanej lokalizacji. Ostatni sygnał wysłany przez samolot przechwycony przez satelity. Według źródeł amerykańskich, samolot jeszcze przez pięć godzin po tym, jak zniknął z radarów, przesyłał automatycznie dane przez satelitę. Dane pobierane i wysyłane były z silników Boeinga, produkowanych przez firmę Rolls Royce. To sugeruje, że samolot nie rozbił się, ale był jeszcze w powietrzu przez co najmniej cztery godziny po utracie kontaktu. W tym czasie mógł przelecieć tysiące kilometrów. 2. Gdzie może być maszyna? To wielka niewiadoma. Jeśli samolot faktycznie był w powietrzu cztery czy pięć godzin po zniknięciu z radarów, mógł przelecieć jeszcze nawet 3,5 tys. km. Mógł obrać dwie drogi: tzw. korytarz północny - prowadzący z Tajlandii przez Chiny w kierunku Kazachstanu lub korytarz południowy - z Indonezji w kierunku południowej części Oceanu Indyjskiego i Wysp Andamańskich. Jeśli się rozbił, mogło stać się to w tym rejonie. Do tej pory nie natrafiono na żaden ślad po boeingu. Chińskie satelity w ubiegłym tygodniu zlokalizowały "unoszące się na powierzchni wody obiekty". Obszar sprawdzono, ale obiektów nie udało się zlokalizować. W poszukiwaniach maszyny udział bierze już 26 krajów. Obszar poszukiwań rozciąga się niemal od wybrzeży Morza Kaspijskiego aż po południową część Oceanu Indyjskiego, w promieniu 5,2 tys. km od ostatniego miejsca, w którym znajdował się samolot. 3. Czy samolot mógł wylądować? Według "The Wall Street Journal", samolot mógł zostać uprowadzony, a porywacze zdołali nim wylądować, np. na którejś z Wysp Andamańskich lub wyspie Car Nicobar w archipelagu Nikobarów. Znajduje się na niej pas startowy długości 2,7 km, na którym duży boeing mógłby wylądować. Ta teoria ma jednak wiele dziur. Na Car Nicobar stacjonuje jednostka lotnictwa wojskowego Indii, która z pewnością nie przeoczyłaby tak dużego samolotu. Podobnie byłoby z jakimkolwiek innym lotniskiem; po prostu niemożliwe jest przegapienie lądowania pasażerskiego boeinga. 4. Co wiemy o pilotach? Pierwszy z nich to 53-letni Zahary Ahmad Szah, który pracował dla Malaysia Airlines od 1981 roku. Miał nalot ponad 18 tysięcy godzin. Podczas przeszukania jego domu znaleziono symulator lotów. Według ekspertów, nie jest to sytuacja nadzwyczajna, bo wielu pilotów ćwiczy w domu trudne sytuacje. Szah jest żonaty i ma trójkę dzieci. Drugi pilot to 27-letni Farik Ab Hamid, który latał w Malaysia Airlines od 2007 r. Miał prawie 2,8 tys. godzin nalotu. Mieszkał z rodzicami. Australijka Jonti Ross ujawniła w mediach, że podczas podróży w 2011 r. z Hamidem jako pilotem została przez niego zaproszona do kokpitu. W czasie podróży załoga miała palić papierosy i robić sobie zdjęcia. Jednak według szefów Malaysia Airlines, nie ma powodu, by sądzić, że to piloci uprowadzili samolot. 5. Czy samolot mógł zostać uprowadzony przez terrorystów? Tej hipotezy się nie wyklucza. Jeśli tak się stało, musieli zrobić to ludzie znający się na lotnictwie. Jak podano, na liście pasażerów był technik pokładowy, który mógł dysponować wiedzą na temat działania systemów maszyny. W samolocie byli też dwaj mężczyźni, którzy weszli na pokład na podstawie skradzionych paszportów. Posługiwali się irańskimi paszportami. Rozpoczęli podróż w Dausze, wymienili swe dokumenty w Kuala Lumpur; na pokład samolotu weszli ze skradzionymi paszportami włoskim i australijskim. Nie potwierdzono jednak, że mieli jakiekolwiek powiązania z terrorystami. Prawdopodobnie chcieli ubiegać się o azyl. 6. Czy mogło dojść do usterki technicznej? Do tej pory nie ma żadnej informacji, która sugerowałaby, że doszło do awarii. Nie znaleziono szczątków samolotu, załoga nie zgłaszała żadnych problemów, nie wykryto plam ropy na powierzchni wody. Eksperci przekonują, że trudno wyobrazić sobie, by w samolocie doszło jednocześnie do awarii wszystkich urządzeń komunikacyjnych, a potem katastrofy samolotu. Jedynym takim przypadkiem jest całkowita awaria zasilania, co jest niemalże niemożliwe. Oczywiście możliwe jest, że pilot wodował na oceanie, po czym samolot zatonął, nie pozostawiając śladów na powierzchni, lecz jest to mało prawdopodobne. 7. Czy piloci mogli umknąć radarom? Teoretycznie tak. Piloci mogli wyłączyć urządzenia służące do komunikacji i wykrywania i lecieć jeszcze przez wiele godzin na niskiej wysokości - zaledwie kilkuset metrów. To jednak wymaga sporych umiejętności i łatwo o katastrofę. Szkolenie z latania poniżej wysokości widocznej dla radarów przechodzą zwykle piloci wojskowi, ale ich samoloty wyposażone są w zupełnie inne urządzenia. 8. Jakie inne teorie pojawiły się w sprawie? W sprawie pojawiły się także bardziej fantastyczne teorie na temat boeinga. Mówiono, że zderzył się z dronem (te bezzałogowe samoloty latają jednak znacznie niżej niż duże pasażerskie maszyny). Pojawiła się też hipoteza, że maszynę porwali Koreańczycy z Północy; inna głosi, że samolot został "wessany" przez portal prowadzący do innego wymiaru. Internauci niestrudzenie szukają również potwierdzenia, że zniknięcie samolotu było przesądzone. "Lot 370 znika (faktycznie zniknął - red.), na wysokości 37 tys. stóp" - napisał jeden z nich. Oczywiście trudno brać takie informacje na poważnie. 9. Co z teorią o ładunku złota na pokładzie i sygnałem w telefonach pasażerów? Plotkę o złocie podchwyciła część ekspertów. Na pokładzie B777 miał znajdować się cenny ładunek - kilka ton złota. Ta informacja pochodzi z rozmowy między pilotami, którzy latają w malezyjskich liniach. Wiadomość nie została jednak w żaden sposób potwierdzona. Co do drugiej informacji, przekazali ją krewni zaginionych osób. Mówili, że już po zaginięciu samolotu słyszeli sygnał w komórkach swoich bliskich. Eksperci wyjaśniają, że jest to możliwe, bo nawet gdy telefon zostaje zniszczony, to sieć przy próbie połączenia próbuje zlokalizować telefon i połączyć się z nim. Gdy go nie znajdzie, połączenie zostaje przerwane. 10. Czy zaginięcie boeinga Malaysian Airlines przypomina sprawę Airbusa Air France? I tak, i nie. W 2009 roku samolot Air France lecący do Rio de Janeiro z Paryża rozbił się nad Atlantykiem w złej pogodzie. Pierwszy raz zlokalizowano szczątki kilka dni po katastrofie, ale dopiero po dwóch latach udało się odnaleźć wrak i większość ciał. Czarne skrzynki znaleziono także dopiero w 2011 r. Wystąpił więc podobny problem, jak w przypadku Malaysian Airlines - nie od razu wiadomo było, co stało się z samolotem. Po ostatniej rozmowie pilotów z wieżą, samolot wysyłał jednak informacje o parametrach lotu i awariach kolejnych elementów systemu. Dzięki temu łatwiej było ustalić jego przybliżoną lokalizację. Ustalono, że przyczyną katastrofy był splot okoliczności - zamarznięcie tzw. rurek Pitota oraz niewłaściwe postępowanie pilotów. Według raportu, prawdopodobne oblodzenie rurek Pitota odpowiedzialnych za pomiar prędkości spowodowało błędy w jej odczycie, co z kolei doprowadziło do wyłączenia autopilota i złej reakcji KocikŹródło zdjęcia głównego: Zaginiony mundial (2011) Zaginiony mundial. (2011) Il Mundial Dimenticato. Reżyseria: Lorenzo Garzella, Filippo Macelloni. Scenariusz: Lorenzo Garzella, Filippo Macelloni. Film jest efektem wielu lat badań nad największą zagadką w historii dwudziestowiecznego futbolu. Przedstawia prawdziwą historię Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w
Przejdź do zawartości GŁÓWNAHISTORIA KARTPODSTAWYZNACZENIA KARTPOŁĄCZENIA KARTTALIEROZKŁADYPROSTE ROZKŁADYROZKŁAD NA 9 KARTWIELKA TABLICA Zaginiony samolot Jak zapewne wiecie samolot linii AirAsia zaginął na trasie z Surabaji do Singapuru. Kolejna tragedia malezyjskiego samolotu. Wiadomości dotyczące Azji Południowo-Wschodniej interesują mnie szczególnie po pierwsze dlatego, że studiuję filologię indonezyjsko-malajską, a po drugie latałem samolotami na tamtych trasach w tym roku i tego typu wiadomości przyprawiają mnie o ciarki. W Surabaji byłem przez tydzień, do Singapuru leciałem z Bali niemal tą samą trasą. O tej tragedii dowiedziałem się w poniedziałek rano, w dniu kiedy wracałem do Poznania z Mazur. Przed wyjazdem rozłożyłem karty zadając trzy pytania dotyczące lotu QZ8501. Dopiero dzisiaj mam siły i chwilę, żeby podzielić się z Wami tym, co powiedziały mi karty. Być może nie powinienem o to pytać, ale kiedy tylko usłyszałem o tym samolocie od razu pomyślałem o kartach. Jaka jest przyczyna zaginięcia samolotu? Koniczyna + Pani + Chmury. Kiedy zobaczyłem zamykającą kartę Chmur od razu przyszły mi do głowy warunki atmosferyczne. Chmury to przecież symbol kłopotów, ale na przykład w dziennych rozkładach mogą symbolizować złą pogodę. Przez całą drogę w pociągu zastanawiałem się też nad Koniczyną i Panią, bo nijak nie mogłem zrozumieć dlaczego takie karty. I wpadłem na to, że jest to symbol Matki Natury. Całość odbieram jako przyczyny leżące po stronie pogody. Z kart nie wynika, że miałoby to być porwanie, czy zamach. Myślę, że niestety był to pechowy lot w złych warunkach atmosferycznych. Być może decyzja o locie była podjęta pochopnie, zbyt ryzykownie, pośpiesznie, bez dokładnego uwzględnienia pogody. Być może piloci chcieli szybko przemknąć przez ten obszar złych warunków pogodowych (suma daje pędzącego Jeźdźca), ale niestety się nie udało. Czy samolot zostanie odnaleziony? Dziecko + Drzewo + Góra. Ciekawe, że suma tych kart daje Statek – statki poszukiwawcze? W podsumach są Pies (Pies ratowniczy?), Książka i Trumna. Niestety, ale wydaje mi się, że będzie to bardzo trudne przy zamykającej układ Górze. Drzewo może również mówić o długim okresie poszukiwań, Góra jeszcze to przedłuża, a Dziecko może wskazywać na małe szanse. Być może samolot jest na dnie – Drzewo ma głębokie korzenie. Książka z podsumy daje nam tajemnicę zabraną do grobu (Trumna). Ta Trumna skojarzyła mi się też z wrakiem i czarną skrzynką. Być może uda się odnaleźć czarną skrzynkę. Czy ktoś z pokładu samolotu żyje? Góra + Drzewo + Krzyż. Karta Drzewa symbolizująca życie zablokowana jest przez Górę z jednej strony i Krzyż z drugiej. Myślę, że układ nie daje pozytywnej odpowiedzi. Mam nadzieję, że rzeczywistość będzie inna. Chociaż jak wiemy sprawy malezyjskich samolotów są bardzo tajemnicze. Zdaje się, że samolotu z Kuala Lumpur do Pekinu, który zaginął jakiś czas temu, nie odnaleziono do dzisiaj… AKTUALIZACJA: Właśnie przeczytałem, że odnaleziono szczątki maszyny, choć nie znaleźli jeszcze kadłuba, prawdopodobnie jest na dnie. Powoli odnajdują też ciała ludzi. Straszne. Tak się teraz zastanawiam, czy to Dziecko w drugim pytaniu nie pokazało małych kawałków, fragmentów maszyny znalezionych na wodzie, na górze (Góra) i na dole, pod wodą (korzenie Drzewa). AKTUALIZACJA 2: Wpis pochodzi ze strony Wikipedii na temat tego lotu. Samolot wystartował z Surabai i leciał do Singapuru. W czasie lotu pilot poprosił o zgodę, aby wspiąć się na wysokość 38000 stóp w celu uniknięcia chmur burzowych. Samolot Airbus A320 zniknął z radarów o godz. 6:17 czasu lokalnego (00:17 czasu polskiego). Jak podają indonezyjskie media samolot został znaleziony w Morzu Jawajskim. Łącznie odnaleziono zwłoki 106 osób, ostatnie w marcu 2015 roku. 11 stycznia 2015 roku, a więc dokładnie w 2 tygodnie po katastrofie indonezyjskie służby poinformowały o zlokalizowaniu czarnych skrzynek samolotu. Akcja wydobywcza rozpoczęła się 12 stycznia, ze względu na utrudniony dostęp do rejestratorów lotu. Podziel się tym ze znajomymi! Podobne wpisy Zobacz wszystkie komentarze Page load link

LOT Business Class. We have created LOT Business Class with you on our mind - the world's standard of travelling which guarantees the top travel comfort and maximum privacy both in the air and on land. Travel in style.

. 225 246 191 247 157 236 21 20

film zaginiony samolot malaysia airlines odnaleziony sam zobacz